Jurasik na rok w Al Sadd Doha?

Jak podają media oraz oficjalna storna VTK Mariusz Jurasik wyleciał do Kataru. Józek spędzi tam najbliższe dwa tygodnie poddając się testom  medycznym oraz wydolnościowym.





- Pogodziłem się już z myślą, że to koniec kariery, choć czułem się na siłach ją kontynuować, aż tu nagle dzwoni jeden z menedżerów z propozycją z Kataru. Początkowo brałem to na pół serio, ale po zastanowieniu uznaliśmy z rodziną, że jeszcze spróbuję, choć decyzja była bardzo trudna. Stwierdziliśmy jednak, że roczny kontrakt to nie długo, a takiej propozycji się nie odrzuca. No i niesamowita przygoda – Jurasik dla sport.pl

Wszystko wskazuje na to że Mariusz jednak nie zakończy sportowej kariery i najbliższy sezon spędzi w egzotycznym katarze gdzie szejkowie nie szczędzą pieniędzy na piłkę ręczną. Osobiście uważam że sportowo zespół  Al Sadd nie ma za wiele do zaoferowania i na pewno lepsza była by oferta jednego z polskich klubów jednak Jurasik wszystkie odrzucił i przyjął stanowisko proponowane przez zarząd z Kielc. W tym przypadku zdaje się to własnie pieniądze przekonały Józka do powrotu do gry, czego on sam nie ukrywa w wywiadach: - Nie ma co ukrywać, propozycja jest atrakcyjna finansowo – przyznaje Jurasik.

Decyzja Mariusza o dalszym kontynuowaniu kariery jest jak najbardziej trafna, jeżeli uda mu się podpisać kontrakt z mistrzem Kataru i rozegrać tam dobry sezon, to kto wie gdzie może trafi w przyszłości. Tym bardziej że ostatnio dość często mocne kluby z całej europy sprowadzają w swoje szeregi weteranów takich jak Jurasik.